We wczorajszej audycji "RadioAktywni", która to emitowana jest w Radiu Nowy Świat, pojawił się nie byle jaki gość. Postać niezwykle ważna dla polskiej muzyki lecz żyjąca w cieniu. Tworzył muzykę z takimi zespołami jak Homo Twist, Apteka lecz najbardziej kojarzony jest za sprawą swego macierzystego zespołu jakim był Made In Poland. Piszę o nim w czasie przeszłym bowiem w tej chwili zespół Made In Poland nie funkcjonuje. By ożywić ten szyld potrzebne jest minimum dwóch członków oryginalnego składu. Tak przynajmniej ustalono, o czym wspominał Artur Hajdasz, który był gościem Jacka Nizinkiewicza. Jak wiadomo oryginalny skład tworzyli Robert "Rozzy" Hilczer, Krzysztof "Córa" Grażyński, Piotr Pawłowski oraz Artur Hajdasz. Ostatnią inkarnację zespołu tworzyli już tylko ci dwaj ostatni lecz konflikt, który powstał między nimi sprawił, że o Made In Poland znów musimy pisać w czasie przeszłym. Nie oznacza to jednak, że zaległa już grobowa cisza. Z wywiadu jakiego udzielił Hajdasz dowiadujemy się, że wkrótce ma pojawić się album pod szyldem MIP. Nie, nie. Nie chodzi o Made In Poland lecz rzecz, której nazwę rozszyfrowuje się w sposób Make It Possible (jeśli dobrze zapamiętałem). Prawda, że pomysłowo? Ma to być rozwinięcie muzyki jaką Made In Poland nagrał na albumie "Future Time" (2009). Czekam więc niecierpliwie na efekty tej muzycznej sesji i po cichu liczę na to, że historia Made In Poland nie dobrnęła jeszcze do ostatniego rozdziału. Być może potrzeba do tego odrobiny czasu, dystansu jak i odrobiny dobrych chęci.
Jakub Karczyński
PS Obraz ilustrujący niniejszy post zapożyczony ze strony Radia Nowy Świat.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz