Jakub Karczyński
10 marca 2025
PRZEKLĘTY LOS
05 marca 2025
NOSFERATU
26 lutego 2025
# W POLSKIE IDZIEMY: AFTER THE SIN
AFTER THE SIN
Poznań dość długo nie posiadał swojego przedstawicielstwa w kręgach muzyki post punk czy goth. Nie za bardzo wiem z czego te wynikało, ale w stolicy Wielkopolski nie rodziły się tego typu kapele. Tak jakby nietoperze z jakiegoś powodu omijały to miejsce. Na szczęście coś się pomału zaczyna zmieniać. Najlepszym przykładem jest zespół After The Sin, który jak już zadebiutował na rynku płytą "Echoes" (2023), to od razu zawstydził całą konkurencję. Wydawnictwo to ukazało się pod skrzydłami Bat-cave Productions czyli wytwórni, która od lat trzyma rękę na pulsie mrocznego grania. After The Sin idealnie wpasowali się w jej profil, stając się zarazem jednym z ich klejnotów koronnych. Byłem przy ich debiucie scenicznym, gdy supportowali Visions In Clouds, widziałem ich też na ostatnim "Shadow Dance Party", gdzie rozgrzewali publiczność przed Geometric Vision i w obu tych przypadkach wypadli świetnie. Zespół tworzą: Oland Cox, Thad oraz Nana. Pojawili się znikąd, a przynajmniej takie odniosłem wrażenie. Nic nie wiem na temat ich wcześniejszych muzycznych ścieżek, a jeżeli takowe były, to liczę na to, że kiedyś Oland mi o tym opowie. Na razie, przemówić musi do nas ich muzyka, a ta jest najwyższej próby. Choć brzmi znajomo, to jednak unika brnięcia w muzyczne kalki, dzięki czemu After The Sin brzmi jak ... After The Sin. Skutecznie zacierają za sobą tropy, dzięki czemu nie są niczyja kopią, lecz najlepszą wersją samych siebie. Owszem, zdarza się, że gdzieś tam w tyle głowy zamajaczy nam czy to grupa The Cure (So Bright) czy Depeche Mode (Leaving It All Behind), niemniej są to tylko delikatne nawiązania, które miło połechcą nasze muzyczne fascynacje. Album "Echoes" to dojrzała deklaracja twórcza, obok, której nie sposób przejść obojętnie. To właśnie takie płyty powinny okupować fonograficzne szczyty, a nie tułać się w piwnicach undergroundu. Trzymam za nich mocno kciuki i wierzę, że są w stanie osiągnąć sukces. Dziś możecie oglądać ich jeszcze w małych klubach, ale jak mniemam aspiracje zespołu są dużo, dużo większe. Sięgnijcie po płytę "Echoes", jeśli jeszcze nie mieliście okazji i przekonajcie się na własnej skórze jak smakuje ten grzech.
AFTER THE SIN "ECHOES"
Bat-cave Productions 2023
Album dostępny na stronie wydawcy:
Jakub Karczyński
22 lutego 2025
NIEWIDZIALNE GRANICE
Jakub Karczyński
PS Kawowe wsparcie dla "Czarnych słońc" niezmiennie pod adresem:
02 lutego 2025
POWRÓT DO KRAINY FANTAZJI
Jakub Karczyński
20 stycznia 2025
ZIEMIA OBIECANA
Jakub Karczyński
08 stycznia 2025
OŻYWCZA FALA
Szykuje się też wkrótce ciekawa literatura dla miłośników polskiego postpunku. Otóż, Rafał Księżyk sprokurował książkę "Fala", która to pojawi się na rynku w dniu 5 marca. Do tego czasu, musimy uzbroić się w cierpliwość. Dużo sobie obiecuję po tym wydawnictwie. Może pamiętacie, a może nie, ale przy okazji książki "Podrzyj, wyrzuć, zacznij jeszcze raz. Postpunk 1978 - 1984" Simona Reynoldsa, pisałem, że przydałoby się, aby ktoś nakreśli polską perspektywę tego zjawiska. We wstępie, do tej książki Rafał Księżyk nakreślił pewien szkic, a teraz jak mniemam otrzymamy danie główne. Zapewne spora część tego wydawnictwa poświęcona będzie scenie rzeszowskiej, która to była ważnym punktem na postpunkowej mapie Polski. Zimna fala miała się tam wyjątkowo dobrze, a i dziś nie warto tracić tej miejscowości z oczu choćby przez fakt, że wciąż działa tam zespół 1984. Choć w zmienionym składzie, to jednak wciąż tworzący muzykę, która wyróżnia się na polskim rynku. Wspierajmy ich w działaniu, tak jak i całą naszą niezależną scenę, bowiem bez nich, skazani będziemy na dyktat wielkich wytwórni płytowych. Ludzie, którzy pociągają tam za sznurki, pewnie na czymś się znają, ale mam wątpliwości czy jest to akurat muzyka.
Jakub Karczyński
PS Wsparcie mojej muzycznej fali jak zwykle pod adresem: https://buycoffee.to/czarne-slonca